poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Stawiam na czerwień...

Dziś będzie króciutko. Pisałam Wam ostatnio, że jesienią królować będzie fiolet, ja jednak z palety jesiennych kolorów wybrałam dla siebie czerwień i aluminium, czyli delikatną szarość. Postanowiłam, że uzupełnię moją garderobę o kilka elementów w tych kolorach, aby podążać za trendami. Tak zrobiłam swoją listę jesiennych zakupów.



No dobra, przyznaję się, to dość obszerna lista, ale skoro pozbyłam się już sporej części swojej szafy, to zasłużyłam na małe szaleństwo. Oto co zamierzam kupić:
  • szary kardigan
  • dwie czerwone bluzeczki
  • jedną białą bluzeczkę - tych nigdy dość, są eleganckie, a moja biała bluzka już nadaje się do wymiany od częstego prania
  • szare, eleganckie spodnie
  • ciemne dżinsy - bo świetnie sprawdzą się w półoficjalnych sytuacjach, a moje już są nieco sprane
  • szaro-czerwona torebka - żeby było modnie
  • szary sweterek z kołnierzykiem
  • buty - no dobra, trochę zaszalałam z tymi trzema parami, ale tak kocham buty... zamierzam więc wejść w posiadanie czerwonych klasycznych szpilek, szarych butów na obcasie i balerinek.
Na swoje usprawiedliwienie dodam jeszcze, że oparłam się ostatnim wyprzedażom, więc chyba mogę co? A Wy co planujecie dorzucić do swoich szaf na jesień?